Zakupy mangowe

piątek, 16 września 2016

Zawieszenie bloga

           Nigdy nie sądziłam, że to się stanie w ogóle, a jeśli już to miałam nadzieję, że trochę później. Do zawieszenia bloga z jednej strony jestem zmuszona przez czynniki zewnętrze (moje życie w jeden dzień, przez jedną informację wywróciło się do góry nogami), a z drugiej już od dłuższego czasu nie mogę zebrać się w sobie, usiąść i coś napisać. Cokolwiek. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni i, że wrócę tutaj kiedyś (oby jak najszybciej) z wielką weną. Na razie nic nie będzie się tutaj pojawiać ;-;. 

Do, mam nadzieję, następnego!