Zakupy mangowe

środa, 23 grudnia 2015

Mini-recenzja- Noragami tom 1 (manga) + nowość od Yumegari

        NORAGAMI 




Autor : Adachitoka (Adachi & Tokashiki)
Wydanie oryginalne : 2010-
Liczba tomów : 15+ (wciąż powstaje)
Gatunki : Tajemnice, przygodowe 


          
                 Po wielkim sukcesie anime o tym samym tytule dość szybko doczekaliśmy się wydania mangowego pierwowzoru w naszym pięknym kraju. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tego, ale bardzo się cieszę bo "Noragami" niezwykle przypadło mi do gustu. Zapraszam więc do zapoznania się z moją opinią na temat pierwszego tomu.
          Gdy ludzie zaczynają się kłócić, popełniają zbrodnie, znęcają się czy po prostu kłamią do natłoku ich negatywnych emocji zaczynają schodzić się demony, które podjudzają do kolejnych strasznych czynów. Istotami mogącymi je zabić są bogowie zrodzeniu z ludzkich życzeń. Jednym z nich jest Yato, "bezdomny bóg". Nie ma on świątyni, a jego starzy wyznawcy już dawno odeszli. Aby pozyskać nowych stał się ekspertem od wszystkiego, raz zmieni uszczelkę w cieknącym kranie jakiegoś pijaka, innym pomorze starszej pani w odzyskaniu skradzionych pieniędzy. Robi to za jedyne symboliczne 5 jenów i przyjmuje każdą prośbę bez wyjątku. Przy wykonywaniu bardziej ekstremalnych zadań z udziałem demonów pomaga mu jego święta broń, która zostaje stworzona z czystej duszy zmarłego człowieka.





 Kiedy jednak ich pan nie spełnia oczekiwanych warunków lub jest po prostu wkurzający i cały czas chodzi w śmierdzącym, przepoconym dresie mogą one złożyć coś w rodzaju wymówienia. Tak było w przypadku Tomo, która wytrzymała z Yato zaledwie kilka miesięcy. Po tym wydarzeniu nieznany bóg wojny wpada w mały kłopot. Kiedy przebiega przez ulicę aby dorwać uciekającego kociaka przed kołami samochodu ratuje co normalna nastolatka Hiyori. Po tym całym incydencie z ciałem dziewczyny zaczynają dziać się dziwne rzeczy, jej dusza najzwyczajniej wychodzi sobie na zewnątrz i może robić co jej się żywnie podoba. Trzeba przyznać, że jest to dość kłopotliwe gdy przy każdym takim spacerku fizyczna forma dziewczyny zasypia gdzie popadnie. Dresiarz decyduje się pomóc Hiyori chociaż jest świadom, że szansa na powrót do dawnego stanu jest bardo mała, a jeśli coś się stanie jej duchowi ciało może nawet umrzeć. W między czasie bóg zdobywa nową broń, dzieciaka z bardzo trudnym charakterem. Jak potoczą się losy tej niesamowitej trójki ?



           Pierwszy tomik po brzegi napakowany jest akcją. Spodziewałam się przeciągania, ale wszystko wyszło naprawdę dobrze. Czytając nie nudziłam się, większość historii było dość ciekawych i jak na mnie szybko skończyłam. Chociaż głównych bohaterów już całkiem dobrze znam z anime to wciąż urzekali i zaskakiwali mnie w papierowej wersji. Yato jest zapatrzony w siebie na całego, raczej nie zwraca zbyt wielkiej uwagi na otoczenie. Jak na tak małego boga ma wielkie ambicje i wierzy, że pewnego dnia wszyscy w Japonii będą się do niego modlić, cóż na razie się na to nie zapowiada. Hiyori za to jest najzwyklejszą nastolatką uczęszczającą do ostatniej klasy gimnazjum. Po wypadku jest trochę skołowana, a kiedy jej dusza wychodzi po raz pierwszy żąda od Yato aby jak najszybciej coś z tym zrobił. Z czasem jednak niesamowite poczucie lekkości zaczyna jej się podobać. Nie zdaje sobie jednak do końca jakie konsekwencje mogą ją spotkać. Dziewczyna zaczyna zadawać się z dziwnym gościem, a jego towarzystwo mimo, że irytujące jest bardzo odkrywcze (i niebezpieczne). I na koniec Yukine, nie poznajemy go prawie w ogóle ponieważ pojawia się dosłownie w kilku ostatnich kadrach, z jego zachowania można wywnioskować, że jest zarozumiały i na pewno nie będzie się z nim łatwo żyć. 



           Cała historia jest naprawdę interesująca, już nie mogę doczekać się kiedy manga wyjdzie za wydarzenia z anime i poznam nowe wątki. Jeśli chodzi o kreskę to na pierwszy rzut oka bardzo się zdziwiłam bo spodziewałam się zupełnie innej, ale szybko da się do niej przyzwyczaić. Jest bardzo ładna, niektóre obrazki mogą nawet zachwycić, wszystko jest w miarę przejrzyste, a jakieś powinięcia zdarzają się rzadko. Okładka dodaje tajemniczości i zachęca do kupna (ogólnie wszystkie obwoluty z tej serii są cudowne). W środku znajdziemy jak zwykle w wydaniach Studia JG dwie kolorowe wstawki z tytułem, grafiką i spisem treści. Nie do końca podoba mi się projekt tytułu, jest trochę zbyt jaskrawy i ozdobny, ale to niewielki minus wydania. Do tłumaczenia również nie mam zastrzeżeń, wszystko szło "gładko". Cena za tom to dokładnie 22,90, czyli o 3 zł więcej niż zazwyczaj od tego wydawnictwa za standardowe wydanie. Podobno licencja była droższa, ale i tak mam nadzieję że nie dzieje się u nich coś niedobrego :P. 



NOWOŚĆ OD YUMEGARI 



Tytuł : Renai Sample 
Autor : Homunculus 
Liczba tomów : 1 (seria zakończona) 
Gatunki : Romans, hentai 
Premiera : Czerwiec 2016 
Cena : 34,90 zł 

        "Renai Sample" to zbiór jedenastu historii. Zainteresowani będą mogli poczytać o zasadach noszenia bikini czy o biegającej dzikiej księżniczce. Yumegari tym razem przedstawia tytuł kogoś innego, a ich propozycji w tej tematyce jest coraz więcej. Nic tylko czekać ponieważ wydawnictwo zapowiada ogłoszenie jeszcze jednego hentaja oraz co interesuje mnie już bardziej kilkutomowej serii z magią w tle. 


Udało mi się napisać tę recenzję przed świętami, już myślałam że się nie wyrobię ;'). Wena mnie opuściła i czuję się z tym naprawdę okropnie ;-;. Niech magia bożego narodzenia ukoi mój ból :D. Życzę Wam zdrowych, radosnych świąt, wymarzonych prezentów i miłych spotkań z rodziną <3. 


Komentujcie, obserwujcie ! 
Do następnego ! 



10 komentarzy:

  1. O dziwo mam ten tomik w domu, aktualnie na stercie "do przeczytania", bo udało mi się go kupić za bardzo przyzwoitą cenę. ^^ Niby kiedyś do mangi zaglądałam, ale też musiałam się przyzwyczaić do kreski, bo jednak anime to anime, a manga to manga. xP Przy czym nie uważam, że jest zła, bo prezentuje się bardzo ładnie, po prostu trzeba się przestawić. ^^ O samej mandze wypowiem się dopiero jak przeczytam, ale mam nadzieję, że spodoba mi się tak samo, jak anime. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na szczęście szybko przyzwyczaiłam się do kreski, ale myślałam, że będzie inna. Tak to jest jak się nawet podglądów na grafice nie sprawdza XD. Również mam nadzieję, że spodoba Ci się tak samo jak anime albo i bardziej :D.

      Usuń
  2. Dopiero zaczęłam czytać ten tomik, jednak zdecydowanie jestem dobrej myśli i też nie mogę się doczekać przedstawienia wydarzeń spoza anime. Chociaż najpierw trzeba będzie jeszcze przebrnąć przez wybryki Yukine, podobno jeszcze poważniejsze niż w anime. o.o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę nie lubiłam takiego Yukine, strasznie mnie wkurzał. Trzeba to przeżyć XD, może później będzie jeszcze lepszym dzieckiem niż w anime :3.

      Usuń
  3. Uwielbiam Noragami. ^o^ Też nie mogę się doczekać, kiedy manga wyjdzie poza to, co było w anime. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie długo przyjdzie nam czekać :O, chociaż zobaczymy jakieś okrojone sceny z anime w całej okazałości :D.

      Usuń
  4. Na razie Noragami do mnie zupełnie, zupełnie nie przemawia.
    Czekam na hentajca <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś przemówi :D.
      Czekam na jego recenzję <3.

      Usuń
  5. Manga prezentuje się bardzo ładnie, zwłaszcza pod kątem graficznym, ale po pierwszej serii anime uznałam, że to nie moje klimaty, głównie za sprawą Yukine, który strasznie mnie irytował.
    A tego hentaja od Yumegari chętnie przygarnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak dzieciak w pierwszej części był nie do zniesienia, ale w drugiej nie można go nie pokochać XD. Mam nadzieję że jeszcze się przekonasz :D.
      Wszyscy tak szaleją na te hentaje, że kto wie może i ja kiedyś jakiegoś zdobędę :P.

      Usuń