Zakupy mangowe

sobota, 26 września 2015

Recenzja- OUT (Nie, nie Keep OUT, komiks/polska manga ) + nowości od Ringo Ame

OUT 




Autor : Maria Boch 
Rok wydania : Wrzesień 2014 
Liczba tomów : 1
Gatunki : Sportowe



,,Bo za rok będziesz OUT" 
O poszukiwaniu swojego miejsca na świecie.



        Coś czuję, że zaczynam mieć mały sentyment do tego tytułu. Jest on moją pierwszą "polską mangą" (nie lubię tego określenia) na mojej półeczce nie licząc "Exitusa", który był kupiony jako prezent. W sumie już od zapowiedzenia wiedziałam, że "OUTa" muszę mieć. Nie zawiodłam się, nie jest to tytuł bardzo dobry, ale jak na start w naszych warunkach- niezwykle przyjemny. Po prostu kawał dobrej roboty, niekoniecznie doceniony.
      Ta krótka historia jest o Kubie, nastolatku dla którego każdy kolejny dzień to walka z nudą i monotonnością. Wszystko zmienia się gdy spotyka "bandę dziwolągów na rolkach". Proponują mu układ- jeśli wygra wyścig do fontanny nauczą go dobrze jeździć, jeśli nie będzie musiał opuścić "ich" terytorium. Dziwnym fartem chłopak wygrywa i staje się praktykantem rolkowego gangu OUT. Jego życie w końcu nabiera kolorów, czas spędzony z nowymi znajomymi mija szybko w przyjaznej atmosferze. Nadchodzi jednak dzień nielegalnych zawodów rolkarskich, w którym biorą udział najróżniejsze grupy, w tym byli członkowie OUT. Coś z nimi zdecydowanie jest na rzeczy. Kubie przyjdzie zmierzyć się z okrutną prawdą o ostatnim członku Skayu, który nie jest już na tym świecie.



     Widać że niektórzy bohaterowie byli wzorowani, albo można chociaż się domyślać. Mimo tego nie byli w żadnym stopniu irytujący wręcz przeciwnie, moją sympatię zdobyli już od pierwszych stron. Nie są też jakoś przesadnie schematyczni, mają swoje indywidualne cechy i wygląd, który jest niepowtarzalny. Kuba jest najzwyklejszym piętnastolatkiem, który przez przypadek wpadł w "złe" towarzystwo. Przez tę sytuację może nauczyć się o życiu wielu rzeczy i zapewniam Was nie jest to uświadomienie sobie jakie to narkotyki/inne używki są szkodliwe. Takich akcji tam nie uświadczymy, nikt młodzika nie chce zdemoralizować i nie każą mu robić czegoś wbrew jego woli. Oficjalnymi członkami OUT są Zebra- lubujący paski pod każdą postacią wesoły osiemnastolatek. Jego specjalnością są triki na rampach , wyskoki w powietrze i inne niebezpieczne rzeczy. Mała Mi- dwudziestojednolatka z wyglądem osmiolatki, potrafi nieźle przyłożyć kiedy się wkurzy. Choć mą porywczy charakter troszczy się o innych. Sama potrafi szyć ubrania i widać, że sprawia jej to przyjemność. Kuki- miłośnik obfitego biustu, "Kuba ciesz się, że nie jesteś dziewczyną !" i właściciel cudownych dredów. Czy odnajdzie kiedyś prawdziwą miłość ? Ruda- dziewczyna zmarłego Skaya, wciąż nie może pogodzić się z jego śmiercią, ale stara się być silna. Jojo  (Dżodżo)- nie mówi zbyt wiele, zawsze zasłania połowę twarzy pod maską. Dziki- spokojny człowiek, ale lepiej z nim nie zadzierać, wychodzi z niego wtedy prawdziwa bestia. I na koniec Mr. O- chowający się w cieniu cylindra magik, który pojawia się i znika w najmniej spodziewanym momencie. Paczka niezłych dziwolągów skrywających swoje własne problemy. Czyż nie są bardziej interesujący od chociażby KZU z Exitusa ? XD.



      Kreska tak samo jak bohaterowie jest interesująca. Nie jest do końca mangowa, czasami niechlujna i uproszczona, ale bardzo mi się podoba. Czasami szwankują proporcje jednak jest to rzadkie. Projekty postaci są świetne, tak samo ubrań. Widać że zostało to dokładnie przemyślane. Tła są oszczędne lub jest tylko ich cień, ale to nie tak że przez cały czas będziemy oglądać białe strony. Jest też całkiem sporo dynamicznych scen, które są przejrzyste i całkiem zjawiskowe. Raczej nikt by się nie powstydził tak narysowanego komiksu.
        Tę Polską mangę wydało YumeGari znane może bardziej z "The Breaker" czy ostatnio wydanego hentaia "Witchcrafta". Nie jest to ich pierwszy tytuł wydany przez "naszych" ludzi. Prowadzą oni Studio Yumemori, które rysuje "mangi", z pod ich szyldu możemy przeczytać "Basementa". Autorką "OUT" jest Maria Boch, która pisze w posłowiu, że cała ta historia wyszła przez przypadek. Oby takich wypadków było więcej :D. Wydanie jest standardowe, nie ma do czego się przyczepić. Okładka jest bardzo minimalistyczna co może jeszcze bardziej intrygować. W środku znajdziemy kolorowe strony i dodatek w postaci opowiadania o tym jak zaczęła się ta historia "Outline". Nie będę się o nim zbytnio rozpisywać, jest po prostu tak samo świetny jak główna część. 



         "OUT" nie jest tytułem idealnym, fabuła bywa przesadzona, a kreska pewnie sporej liczbie osób nie przypadnie do gustu. Warto jednak dać szansę i przekonać się na własnej skórze, że nie jest to żaden chłam. 



NOWOŚCI OD RINGO AME





Tytuł : Ayuta 
Autor : pako 
Liczba tomów : 1 (?), seria kontynuowana (ma być max. 5 tomów) 
Gatunek : seinen, komedia, supernatural 
Premiera : koniec 2015 r. 
Cena : 22,90 

          Świat pokryty zielenią.
Dwaj chłopcy, Hoshito i Endou, leniwie spędzają czas w pustej „szkole”.
Pewnego dnia opuszczają ją i wyruszają w świat.
A u celu swej podróży spotykają…
Właśnie. Kogo spotkają, co zobaczą i czym jest zagadkowa Ayuta?
Tego właśnie dowiecie się w tej zabawnej historii o dwóch chłopcach na świecie pokrytym miliardami kwiatów.
        Jak tylko zobaczyłam okładkę wiedziałam, że muszę kupić tę mangę. Kreska jest po prostu cudowna, a i fabuła wydaje się być naprawdę ciekawa. Z niecierpliwością wyczekuję premiery ! :D 





Tytuł : Lucky Number 13 
Autor : Yamamoto Kotetsuko 
Liczba tomów : 2 (seria zakończona)
Gatunek : komedia, shounen-ai 
Premiera : Brak informacji 

       „ZWIĄZEK Z TOBĄ MNIE ZABIJE!”
Tak brzmią słowa, którymi chłopak Satou oznajmia mu, że to koniec. Całą scenę przypadkiem widzi Tsumabuki. Kilka dni później po powrocie do akademika Tsumabuki słyszy dobiegający z zewnątrz hałas. Zaintrygowany wygląda przez okno, by zobaczyć wiszącego na drzewie Satou. Zauroczony chłopakiem Tsumabuki wyznaje mu swoje uczucia. Zostają parą. Ale wkrótce po nawiązaniu tej romantycznej relacji zaczyna się seria rozmaitych wypadków, a na ciele Tsumabukiego powoli kończą się zdrowe miejsca. Czyżby każdego, kto spotyka się z Satou, spadały same nieszczęścia…?!
      Całkiem interesujące ale kiedy tak parzę na okładkę to zastanawiam się ile ten chłopiec ma lat -.-''. Pedofilii nie chcemy. 



To straszne jak nie mogę publikować nawet jednego posta tygodniowo. Nie spodziewałam się, że już od początku roku będzie aż tyle nauki, ktoś łączy się w bólu ? ;-;. 


Komentujcie, obserwujcie !
Do następnego !




8 komentarzy:

  1. Przyznam, że jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do "OUT" jednak po Twojej recenzji patrzę na ten tytuł nieco bardziej przychylnie. Może nawet zdecyduję się go kupić, jeśli trafi się jakaś dobra okazja. ;)
    Okładka Ayuty rzeczywiście jest naprawdę ładna, jednak po opisie można się spodziewać praktycznie wszystkiego i trudno powiedzieć, co z tego wyjdzie. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem ciekawa tej mangi. Co do drugiej nowości, choć okładka na to nie wskazuje, bohaterowie są rówieśnikami. Co prawda liczyłam na jakiś inny tytuł od tej autorki, jednak może i na ten się skuszę (no bo Kotetsuko ♥).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że trawisz i Ci się spodoba :).
      Zdecydowałam się zaryzykować jeśli chodzi o Ayutę. Mam nadzieję że wyjdzie z tego coś ciekawego. Chyba muszę się Kotetsuko bliżej przyjrzeć ;).

      Usuń
  2. Nie miałam pojęcia o istnieniu OUTu, wstyd. Zaintrygowało mnie i chyba sobie przeczytam ^^.
    Iris

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To smutne że jest tak mało popularny ;-;. Mam nadzieję, że Ci sięspodoba :D.

      Usuń
  3. Początkowo miałam chrapkę na ten tytuł, bo rolki, a rolki = Air Gear, a Air Gear to jedna z moich ulubionych mang. xD Aktualnie potrzeba zakupu mi nieco przeszła, ale może kiedyś się skuszę. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie słyszałam o tym tytule, ale ostatnio mam jakąś fazę na rolki więc pewnie się zapoznam :D. Mam nadzieję że kiedyś do Ciebie trafi :).

      Usuń
  4. Miałam tylko jeden kontakt z polską mangą/ komiksem/ czymś tam rysunkowym, ale mimo że nic w zasadzie do nich nie mam to jakoś nie ciągnie mnie :<. Raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie byłam przekonana do takiej formy twórczości, ale kiedy myślę o nich jak o zwykłych polskich komiksach cieszę się ich treścią XD :D.

      Usuń