Zakupy mangowe

niedziela, 25 stycznia 2015

Mini-recenzja Are you Alice ? (tom 1) + nowość od Studia JG + niemangowe: Touch

ARE YOU ALICE ?




  Alicja nie wie jak znalazła się w krainie czarów. Alicja nic nie pamięta. Alicja zostaje wciągnięta w grę, której wygrana oznacza dostanie celu w życiu i stanie się ,,tej prawdziwej". Alicja musi zabić białego królika, inaczej przegra. Alicja spotyka wielu dziwnych ludzi. Dlaczego Szalony Kapelusznik daje Alicji broń, a jego zegarek cały czas wskazuje 18 ? Kotek z Chesiere jest dla niektórych oczu niewidzialny, a jego pani jest w ciągłym niebezpieczeństwie ?




 Dlaczego Alicję atakują inne ,,Alicje" ? I dlaczego mówią aby oddała ich ,,Alicje" ? Dlaczego Alicja ma wizje smutnej dziewczynki Marianny ? Dlaczego Królowa Kier jak i sam Alicja są MĘŻCZYZNAMI ?! A może to Ty jesteś Alicją ? 



            Tak można skrócić fabułę w pierwszym tomie, dostajemy masę pytań i żadnych odpowiedzi. Alicja to nastoletni blondasek, dość pewny siebie. Oprócz tych stałych bywalców Krainy Czarów dostajemy też dziewczynkę na, którą mówią madam (właścicielka kota). Seria zapowiada się na dość mroczną, może i krwawą, ale myślę że będzie gwarantowana dawka humoru. Wszystkie piękne rysunki są dziełem Ikumi Katagin, a za pomysł i scenariusz odpowiada Ai Ninomiya.



 Tą kolejną odsłonę Alicji w Kranie Czarów wydaje u nas Waneko z jak zwykle solidnym wykonaniem. W środku znajdziemy kolorową wkładkę z trochę szaloną grafiką (która mi się osobiście bardzo podoba). Może ta historia opatrzona w bischów będzie czymś więcej ? Zechcecie wskoczyć do króliczej nory ? 




NOWOŚĆ OD STUDIA JG 


Tytuł : Kamisama Hajimemashita 
Autor : Julietta Suzuki 
Liczba tomów : 20 (dalej powstaje od 2008 r.) 
Gatunki : dramat, komedia, romans 

           Panie i Panowie ! Zagadka rozwiązana ! Już wiemy dlaczego Wanego nie wyda tego oto tytułu. JG ich ubiegło. Nawet trochę się cieszę, wydawnictwo z kotem w nazwie zaczynało mnie już powoli wkurzać, mam wrażenie, że uważają że są lepsi od innych (ale to pewnie tylko moje odczucia). Trochę martwię się o Studio, wybrali naprawdę długi tytuł, a tak przed nimi się zbraniali. Nie kupię, nie jestem fanką, ale mam znajomości (XD) więc pewnie przeczytam. Teraz trochę o fabule, którą pewnie większość z Was zna. 
          Nanami Momozono nie ma w życiu lekko. Jej ojciec zostawił ją z długami i biedaczysko wylądowało na ulicy. Mimo tego i tak jest ona miła dla innych co pokazuje gdy pomaga dziwnemu gości, którego zaatakował pies. W podzięce proponuje on jej zajęcie się jego domem, którym jest zapuszczona świątynia. Jakby tego było mało dziewczyna dowiaduje się, że została bóstwem (tej świątyni) i zdobyła sługę, lisiego demon Tomoe, który nie ma najmniejszej ochoty słuchać zwykłej/niezwykłej nastolatki. 

Z SERII NIEMANGOWE : TOUCH 


            Nie lubię seriali. No chyba, że naprawdę mnie zainteresują tak jak chociażby Gra o tron czy Dr. House. Ten mnie zainteresował, i to bardzo. 
       Martin Bohm to wdowiec wychowujący 11-letniego syna Jacka, chłopiec od swojego urodzenia nie wypowiedział ani jednego słowa, ma za to bzika na punkcie liczb. Z czasem jego ojciec dowiaduje się, że jego dziecko potrafi przewidzieć przyszłość za ich pomocą, a on sam musi zamiast niego iść drogą, którą stworzyły (liczby) i pomóc tym ludziom, którzy muszą się za sobą spotkać. W końcu wszystko jest ze sobą powiązane czerwoną nicią przeznaczenia, która nigdy się nie przerwie. 
        Naprawdę gorąco polecam ! Eh same mini-recenzje Wam teraz serwuję, sama nie czuję się z tym dobrze, ale spokojnie mam zamiar jeszcze w tym tygodniu dać jakąś recenzję mangi. W następnym miesiącu za to nie będzie żadnych opisów pierwszych tomów, bo nowości które kupię mają tylko po 3 i 1 tomik, a takim krótkim serią nie opłaca mi się pisać mini. No więc do rychłego !

Komentujcie, obserwujcie !
Do następnego !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz