Zakupy mangowe

czwartek, 1 stycznia 2015

Moje zakupy mangowe- podsumowanie grudnia+ niemangowo: Matt Hidalf i błyskawica widmo

Pierwszy post w tym roku *-*
GRUDZIEŃ 


1. Ouran High School Host Club #5
2. Kobato #4
3. Pandora Hearts #14
4. Are you Alice ? #1
5. Kuroko's Basket #1
6. Walkin' Butterfly #4
7. Kokoro Connect #5
8. REverSAL #1
9. Out (komiks)
10. Dogs #9 
11. Otaku #52

J.P.FANTASTICA


                    Na oficjalnym sklepie jpf-u mangarden.pl była cudowna promocja, w dodatku do zakupów powyżej bodajrze 120 zł dodawali dwa kalendarze, premium i zwykły. Ja wybrałam z Ataku Tytanów (to nic, że nie nie oglądałam/czytałam) i z Naruto. Jeszcze nie wiem gdzie powieszę, a kiedy to publikuję jest już pierwszy ! 

          Z okazji świąt kupiłam mojej koleżance 5 ourana, ale jeszcze jej nie dałam ! Muszę się pospieszyć. Ostatnio pożyczyła mi dwójkę i tam jest stanowczo za dużo tekstu jak na tak mały forma, po prostu za dużo. 
         Oj Kobato Hanato, zastanawiam się czy twoja historia idzie w dobrym kierunku, mam nadzieję, że tak i nie będę zawiedziona twoim kupnem na końcu. Ogólnie to słodkość+ niezdarność+ dziwne gadające zwierzęta mogę źle wróżyć. 

WANEKO 


          Albo mi się wydaje, albo Waneko drukuje na cieńszych stronach Dogsy przez co prześwitują i nie jest fajnie. Martwię się o tą mangę, kolorowa wkładka nie uratuje sypiącej się z każdym tomem fabuły, mam nadzieję, że autor zbliża się ku końcowi, chociaż nie powiem (napiszę), że końcówka mnie zaintrygowała i może główni bohaterowie znajdą ten swój najniższy poziom. 
             Kuroko w Polsce jeeeeej~ już niedługo recenzja więc czekajcie, zresztą chyba wszyscy wiedzą o czym to jest prawda ? Chyba nikomu nie muszę przedstawiac Kuroko Teysuji szóstego zawodnika widmo ?:D I tak będzie recenzja, i tak z porównaniem wydania Włoskiego więc będzie na co się naskarżyć i pochwlic nasze rodzime wydanie. 
              Are you Alice ? jeszcze nie przeczytałam, ale kiedyś to zrobię, jak sami widzicie nie zrobiłam małych zakupów więc trochę czasu wymaga obczajnie wszystkiego (zresztą nie przeczytałam tylko tego i Kokoro) 
              W Pandorze Hearts wiele się dzieje, ktoś znowu umiera, ktoś wraca do życia, Oz znów szaleje, a Alice jest na niego zła, wszystko się rozpędza do zawrotnej prędkości, odkrywamy powoli kolejne tajemnice i dostajemy nowe, czytałam to z zapartym tchem, jak można stworzyć takie dzieło ? Fabuła, postacie, kreska (na tyle tomów tylko staje się lepsza!), Jun nie może byc człowiekiem !


             Gdyż kupowałam Kurosia w przedpłacie dostałam wypukłą naklejkę z grafiką z pierwszego tomu, mini kalendarzyk na 2015 rok z Silver Spoona, zakładkę z Orenga i życzenia świąteczne na kartce wydrukowane przedstawiające pracowników wydawnictwa w mangowej formie (brak zdjęcia ;-;). To tylko dowodzi, że opłaca się kupować przedpłaty ! Dziękuję Wneko! 

STUDIO JG


               O Kokoro Connect nie będę się wypowaidac bo jak wyżej napisałam jeszcze tego nie przeczytałam. To nie jest taki zwykły tom, to ostatni tom ! Mam nadzieję, że zakończenie będzie dobre i nie zniszczy naprawdę ciekawej fabuły. Po cichu liczę na to aby Aoki coś zrobił w stosunku do Yui i żeby w końcu byli parą !
              REverSAL to od razu po Pandorze kolejny tytuł, który czytałam z wypiekami na twarzy. Opowiada on historię Ayame, młodej gejszy, która znajduje dziwną konsolę do gry i trafia do reversu Kioto. Zaczyna się mordercza gra. To ma tylko 2 tomy, to straszne ! Ta historia jest tak wciągająca, że aż nie chcę się z nią rozstawać.Okładka jest tak przecudowna, że aż żal no półkę odstawiać.  Dodatkowo w naszym pięknym kraju jest wydawana inna manga tej autorki (czyli Karakara Kemuri) Śmiech w Chmurach, muszę ją jak najszybciej kupic !
             O nowym Otaku chyba nie ma co pisać, recenzją numeru było No.6 i ku mojemu zaskoczeniu była ona pochlebna, więc 20 zł chyba nie poszło na marne i będzie coraz lepiej. Spodobał mi się również artykuł o jeździe na rowerach w Tokio, był bardzo ciekawy, ale krótki, liczę na więcej. 

TAIGA I YUMEGARI


            Pierwszy, a zarazem ostatni tom OUTa autorstwa Mari Boch to przyjemna lektura o dziwolągach na rolkach. Zdziwiło mnie to, że układ stron jest jak w mandze takiej z Japonii, ale cóż tak bywa. Tytuł chyba nie jest zbyt popularny, mi osobiście bardzo się spodobał i zachęcam do sięgnięcia po niego.
                Ostatni czwarty tom Wlkin' Butterfly zakończył się happy endem, mimo to ubolewam nad wyborem grafiki na okładkę, ta nie jest jak w oryginale. Słabo, oj słabo. Niedługo możecie spodziewać się recenzji. 

OD PRZYJACIÓŁKI 


          Tak ! Ta oto maskota została własnoręczne wykonana przez moją przyjaciółkę i podarowana mi na urodziny. Cudowny prezent, czyż taki Oz również nie prezentuje się genialnie ? :D


Z serii niemangowe : Matt Hidalf i błyskawica widmo


              Już dawno nie przeczytała żadnej książki w mniej niż dwa dni. Mega, ona jest po prostu mega. Opowiada ona historię Matta Hidalfa, który mieszka w zupełnie innym świecie, w świecie magi. Nie jest on zwykłym chłopcem, to geniusz można by napisać oszustw i psikusów. Jak taki niezwykły jedenastolatek poradzi sobie w starciu z błyskawicą widmo i sześcioma niezwykle groźnymi braćmi ?  Musicie się o tym przekonać! Gorąco polecam. Lepsze niż Harry Potter. 
Nie mam zdjęcia mojej książki bo moja mama komuś ją pożyczyła #smutecek. To jest pierwszy tom więc nie ma jeszcze jakichś powarznych walk,  już nie mogę doczekać się stycznia i marca (wtedy wyjdą kolejne tomy)

       Post dłuższy bo duuże zakupy :D
       A Wy co zdobyliście w grudniu ?
Komentujcie,obserwujcie
Do następnego !



               

2 komentarze:

  1. Chciałabym mieć pieniądze, żeby kupować sobie mangi XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *^* pierwszy kom XD owacje na stojąco- na Twoim blogu nie napisałam,ale fajnie piszesz i masz taki długi staż (od 2012r) gratuluje cierpliwości :)

      Usuń